Manchester United w tegorocznym okienku transferowym nie jest zbyt aktywny, ale wydaje się wykonywać ciekawe i przemyślane ruchy. Do „Czerwonych Diabłów” dołączył tego lata Jadon Sancho i Raphael Varane. Tego ostatniego oficjalnie zaprezentowano w dniu wczorajszym. Sprawa francuskiego obrońcy przedłużyła się z powodu kwarantanny, którą musiał odbyć po przybyciu do Wielkiej Brytanii. Jednak wszystko wskazuje na to, że Manchester United nie zakończył swojego polowania na rynku transferowym. Jak bumerang powrócił temat senegalskiego obrońcy z Napoli – Kalidou Koulibaly’ego. Sprowadzenie tego zawodnika nie będzie należało do najłatwiejszych, a rywalem do przejęcia Senegalczyka będzie Paris Saint-Germain, które (podobnie jak United) nie narzeka na brak gotówki do wydania.
Kontuzja Sergio Ramosa może sprawić, że Paris Saint-Germain wznowi zainteresowanie Kalidou Koulibaly, ponieważ Napoli wysłało wyraźny sygnał, że nie ma w klubie zawodnika, którego nie da się sprzedać. W związku z tą informacją europejskie media „oszalały” i zaczęły rozpisywać się na temat transferów niemal każdego zawodnika występującego w Napoli.
Ramos przybył jako wolny agent z Realu Madryt, ale kontuzja zahamowała jego wejście do zespołu przynajmniej na miesiąc. Mówi się również o tym, że kontuzja może przeciągnąć się nawet do dwóch miesięcy.
Mając to na uwadze, pojawiły się sugestie z La Gazzetta dello Sport, że Paris Saint-Germain ponowi propozycje transferu Kalidou Koulibaly’ego.
Partenopei nie dokonali w tym okienku transferowym żadnego transferu, zarówno do klubu, jak i z klubu, ale prezydent Aurelio De Laurentiis i trener Luciano Spalletti otwarcie oświadczyli, że wszyscy są dostępni za odpowiednią cenę.
W związku z tym może się okazać, że tuz przed rozpoczęciem sezonu Napoli sprzeda Koulibaly’ego. Środkowy obrońca z Senegalu jest wyceniany na 50 milionów euro, ale mówi się o tym, że oferta w wysokości 35 milionów euro powinna załatwić sprawę. Manchester United po raz kolejny wykazał zainteresowanie międzynarodowym środkowym obrońcą Senegalu, oferując 30 mln euro. By mieć pewność Manchester United będzie potrzebowało jednak nieco wyższej oferty za Senegalczyka. Koulibaly w United rywalizowałby o miejsce w zespole, m.in.: z Harrym Maguire i Raphaelem Varanem. Taka trójka środkowych obrońców z pewnością zapewni spokój w tyłach ekipy Ole Gunnara Solskjeara i pozwoli na realną walkę o najważniejsze trofea w nadchodzącym sezonie. Pytanie, które pozostaje nadal otwarte brzmi: jaki kierunek obierze Senegalczyk?