Przedłużające się negocjacje z Realem Madryt i Raphaelem Varanem w sprawie przenosin do Manchesteru sprawiły, że United szuka innych opcji. Na ich celowniku znalazł się zawodnik, który już kilkukrotnie był z nimi łączony. Jednak teraz, sprawa wydaje się być znacznie poważniejsza. Zwłaszcza po słowach, które wypowiedział trener zespołu z Włoch – Luciano Spalletti. Poniżej nakreślamy całą sprawę w szerszym kontekcie.
Szkoleniowiec Napoli Luciano Spalletti przyznał, że jego klub zgodzi się na sprzedaż Kalidou Koulibalyiego. O ile otrzyma zadowalającą ofertę. Pojawił się już jeden główny kandydat. Jest nim Manchester United. „Czerwone Diabły” od jakiegoś czasu poszukują nowego środkowego obrońcy do składu. Bliski przejścia do angielskiego klubu jest choćby Raphael Varane.
Koulibaly był na radarze United od kilku sezonów jednak do konkretów nigdy nie doszło Teraz, w obliczu problemów finansowych Napoli, być może będzie łatwiej Anglikom sprowadzić nowego partnera dla Harry’ego Maguire’a.Po tym, jak Jadon Sancho podpisał w tym tygodniu, Raphael Varane jest uważany za następny cel transferowy Czerwonych Diabłów. Póki co jednak, oba kluby nie doszły jeszcze do żadnego porozumienia w kwestii kwoty transferowej za francuskiego obrońcę. Przedłużające się negocjacje z Realem Madryt w sprawie Varane’a mogą sprawić, że powróci temat Koulibaly’iego. Zwłaszcza po słowach Spallettiego w rozmowie z jednym z dziennikarzy. Spalletti powiedział, że „nigdy nie pracował z nikim tak dobrym” jak obrońca Senegalu, który w przeszłości był również powiązany z Liverpoolem i Arsenalem.
Luciano zapewnił, że byłby szczęśliwy, gdyby na kolejny sezon został skład, który zdołał już poznać. Jednocześnie dodał, że rozumie sytuację finansową klubu i liczy się z tym, że popularny „K2” może pożegnać się z Neapolem. Pojawiły się plotki, że Napoli będzie oczekiwało za swojego środkowego obrońcę około 50-60 milionów euro. Może to być szokujące dla „Czerwonych Diabłów”, bo kwota ta jest wyższa nawet od tej, którą mieliby zapłacić za Varane’a.